Odkąd pamiętam taka szynka gości u nas w każde święta. Niektórzy zaraz napiszą , że to bezczeszczenie szynki, ale każdy je jak lubi i co lubi. Mi taka smakuje więc taką robię:).
Składniki
- kilogram szynki peklowanej surowej
- kilka kulek ziela angielskiego
- kilka kulek pieprzu
- kilka liści laurowych
- pół łyżeczki soli
Zasada jest taka: gotujemy szynkę tyle ile waży, u mnie godzinę bo miała kilogram. I nie można doprowadzić żeby nam się zagotowała, musimy ją trzymać na małym ogniu. Wyjmujemy ją dopiero gdy wywar ostygnie.
Wygląda super. Smacznego poniedzałku!
OdpowiedzUsuńA dlaczego bezczeszczenie? Też taką robię i przynajmniej wiem, co jemy :-)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńczy szynka musi być najpierw zapeklowana
OdpowiedzUsuńTak:)
OdpowiedzUsuńJak zrobiłaś, że jest taka brązowa na wierzchu? Wygląda jak wędzona.
OdpowiedzUsuńWłaśnie nie wiem:), tak mi ładnie wyszło:).
UsuńMonia :-) bardzo Cię proszę:-)
OdpowiedzUsuńPeklowana szynka, nie wygląda tak, po samym gotowaniu. Predzej po wędzeniu , może pieczeniu, a potem gotowaniu :-)
Oh Ty kłamczuszku :-):-):-)
Jedyne co zrobiłam to po ugotowaniu na parę dni powiesiłam ją nad gazówką:). To wszystko.
Usuńhmm... i nie ściekała? może jakieś szczegóły łopatologiczne?
OdpowiedzUsuńAnonimie po pierwsze następnym razem się podpisz!!!
UsuńA po drugie pomyśl trochę!!!
Najpierw powiesiłam nad zlewem żeby obciekła :)
Myślenie niektórych ludzi mnie zadziwia :D!~!!
Moniu,
OdpowiedzUsuńpo pierwsze nie obrażaj anonima, moim zdaniem zadał logiczne pytanie i nie ma powodu pisać że nie myśli.
Po drugie mam pytanie być może wg Ciebie głupie ale rozwiń wątek peklowania:
1. Ile dodałaś peklosoli?
2. Jak długo peklowałaś mieso?
Pozdrawiam
Robert
Po pierwsze dziękuję za przedstawienie się :), jeżeli ktoś się nie przedstawia a krytykuje nie zamierzam być miła, według mnie kultura tego wymaga ;).
UsuńDałam pół łyżeczki soli.
Szynkę pekluje się tyle ile ma kilo, czyli, np kilogram szynko godzinę peklowania
Pozdrawiam
Monia