Dziś propozycja obiadowa. Strasznie sycąca i bardzo, ale to bardzo dobra. Pomysł na kurczaka w tej wersji znalazłam w książce Nigelli Lawson "Kuchnia - przepisy z serca domu".
Składniki
- 4 filety z piersi z kurczaka
- 1 szklanka maślanki
- 1 łyżka sosu Worcestershire (nie miałam dałam słodki sos chilli z Limonką Kaffir)
- 125 g bułki tartej
- 1 łyżeczka soli selerowej ( nie miałam dałam morską)
- 1/4 łyżeczki pieprzu kajeńskiego
- 1 łyżeczka suszonego tymianku
- 50 g sera parmezan (dałam goudę)
- olej do smażenia
Rozwiń kawałek folii kuchennej, po czym włóż na nią filety. Przykryj ułożone wachlarzowato filety drugim kawałkiem folii i rozwałkuj je kuchennym wałkiem na cienkie ale nadal całe kotlety.
W płytkiej misce roztrzep maślankę z sosem, umieść w nich kotlety kurczaka i odstaw na około 30 minut.
Wymieszaj bułkę tartą z solą, pieprzem kajeńskim, tymiankiem i parmezanem w szerokim płytkim naczyniu. Gdy kurczak już nasiąknie marynatą, wyjmij maślankowe kawałki i każdy z nich po kolei obtocz z obu stron w przyprawionej tartej bułce.
Na patelni rozgrzej olej, gdy będzie gorący smaż kotlety na złoty kolor.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz