czwartek, 13 czerwca 2013
Szczypce do szypułek - recenzja
Jakiś czas temu od sklepu Rossi otrzymałam szczypce do szypułek - do obierania truskawek. Bardzo się na niego ucieszyłam, ponieważ kocham, uwielbiam truskawki ale obierać je nie koniecznie:(.
Pełna nadziei przystąpiłam do oczyszczania truskawek z szypułek i liści. Szczypce pozwalają w szybki i łatwy sposób oczyścić truskawki, podam przykład: obieranie 2 kilo truskawek zajmowało mi zawsze około 30 minut, a z tym gadżetem zajęło mi to 10 minut:). Ma fajny kształt, przypominający truskawkę, jest wygodny w użyciu. Nie jest ostry ani niebezpieczny więc mogą go również używać dzieci - mamy pewność że nic im się nie stanie. Zawsze obierając truskawki miałam brudne ręce i paznokcie, a tu dzięki szczypcom wszystko czyste:).
W sklepie Rossi dostępne są w trzech kolorach: Czerwony, biały i limonkowy.
Cena 21 zł, dużo czy nie dużo?
Wydaje mi się że nie dużo, gdyż wykonany jest z trwałego tworzywa, będzie nam służył na lata. Mimo , że truskawki mamy raz do roku to wart jest swojej ceny!!!
Przydatny czy nie przydatny?
Jak dla mnie świetny, bardzo przydatny gadżet, ułatwiający życie w kuchni:). Polecam go każdemu kto lubi truskawki a nie lubi ich obierać.
Zapraszam na stronę Rossi, tam można znaleźć różne cudeńka do kuchni mniej lub bardziej przydatne:).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz