Lubicie placki ziemniaczane? A kto ich nie lubi:), chyba nie ma takiej osoby:). Ja lubię bardzo, ale szczerze powiem że o nich zapomniałam. Przypomniało mi się o nich w niedzielę wieczorem i takiego sobie narobiłam smaka, że musiałam je na drugi dzień na obiad zrobić:).
Składniki
- kilogram ziemniaków
- dwie cebule
- mąka
- sól
- pieprz
Ziemniaki obieramy, myjemy i suszymy na ręczniku papierowym. Po wysuszeniu ścieramy je na tarce, bądź tak jak ja robimy robotem kuchennym, dodajemy cebulę. Później przekładamy cebulę z ziemniakami do miski i mieszamy z mąką (nie podałam ilości bo dawałam na tak 'zwane oko'). Następnie dodajemy do smaku sól i pieprz. Po wymieszaniu nakładamy na rozgrzaną patelnię ciasto i smażymy placki z obu stron aż się zarumienią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz