Muffinki te zrobiłam z myślą o Domi u której trwa a w sumie pomału kończy się akcja zimowa muffinkowa:).
A przepis na muffinki znalazłam w książce mojej ulubionej Nigelli Lawson "Jak być domową boginią - wypieki i przysmaki kojące duszę".
Składniki
- 125 g masła
- 200 g drobnego cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 3 banany
- 60 ml kwaśnej śmietany
- 2 duże jajka
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 300 g mąki
- 40 g suszonej żurawiny - posiekanej
- 50 g białej czekolady - posiekanej
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni.
Roztop masło w rondlu, zdejmij z ognia, dodaj cukier, wanilię i miękkie banany, rozgniatając je widelcem. Wmieszaj kwaśną śmietanę oraz jajka i - tym samym widelcem albo drewnianą łyżką - energicznie wymieszaj. Starannie wmieszaj sodę oczyszczoną oraz proszek do pieczenia, a na koniec mąkę, żurawinę i czekoladę.
Gdy tylko składniki się połączą, rozłóż ciasto do papilotek i piecz 20 minut, aż się zarumienią i będą sprężyste.
Wyglądają bardzo smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńMam takie pytanie: czy suszone owoce można spożywać tak do 3 tygodni po terminie?
Dziękuję:), szczerze to nie mam pojęcia, więc Pani nie pomogę:/
UsuńOj Kochana, Kochana, bardzo się cieszę, że mimo wszystko dałaś radę upiec muffinki do mojej akcji, jesteś moją bohaterką! Rozpieszczaj się teraz koniecznie tylko takimi smakołykami :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zgłoszenie muffinów do akcji :)
:), Dzięki Domi Kochana Jesteś:)
Usuń