Pasztet z fasoli

Mój pierwszy wegetariański pasztet:). Wyszedł całkiem dobry, można go śmiało zrobić na zbliżające się święta. Przepis ten znalazłam na blogu Domi.

Składniki

- 500 g ugotowanej białej fasoli Kupiec (gotowałam po całonocnym moczeniu, w osolonej wodzie z pieprzem, liściem laurowym i zielem angielskim)

- 500 g pieczarek + 1/2 łyżki soku z cytryny

- 1 średnia biała cebula

- 2 ząbki czosnku

- 100 g mielonych migdałów lub orzechów włoskich (u mnie orzechy)

- 3 łyżki posiekanego koperku

- 3 łyżki posiekanej natki

- 1 jajko

- 2 łyżki kaszy manny

- masło do smażenia

- sól i pieprz do smaku

Pieczarki obrać pokroić w kostkę i wymieszać z sokiem z cytryny, cebulę również i czosnek, całość przesmażyć na patelni na 3 łyżkach masła do momentu, aż sok z pieczarek odparuje. Przełożyć do miski, dodać ugotowaną fasolę oraz resztę składników (oprócz jajek).
Wszystko przepuścić przez maszynkę, doprawić do smaku solą i pieprzem dodać jajka i wymieszać.
Nastawić piekarnik na 180 stopni. Przełożyć masę do keksówki, wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 50 - 60 minut.